DIY – shoes
Wasssup!
Od dłuższego
czasu termin DIY (Do It Yourself) jest trendem wśród młodzieży, itd. Chęć
zrobienia/stworzenia czegoś z niczego bądź ulepszenia oryginału, nie wydaje się
być nikomu obca. Miło jest gdy ktoś pochwali nasze ‘dzieło’;-) Termin DIY
funkcjonuje w języku już od dłuższego czasu ale dopiero od niedawna stał się
wyznacznikiem ‘oryginalności’ i ‘kreatywności’:-0 Trochę w tym przesady ale nie
jest to zupełnym kłamstwem :-) gdy widzę zdjęcia dziewczyn, które np. tworzą
własną biżuterię, a kończą na ciuchach, torebkach, butach!... to jestem pod
wrażeniem :-) Tak więc DIY kiedyś głównie kojarzone ze zbudowaniem, np. domku
dla lalek itd., głównie elementy ozdobne bądź przydatne do mieszkania teraz
nabrały nowego formatu :-) Idąc za duchem czasu też postanowiłam coś ‘poprawić’,
zrobić samej :-) Efekt jest taki, że kupiłam kilka par trampek + pisaki do
materiałów i jazda :-)
Pisaki jakie
używam są firmy Sharpie. Pełna nazwa – Stained by Sharpie fabric marker. Można je dostać w
Empiku za 39,99 zł:
Tańsza wersja to
kupić pisaki do tkanin na allegro, które
również posiadam, cena to ok. 19 zł:
i link do aukcji:
http://allegro.pl/flamastry-do-tkanin-mazaki-pisaki-artysta-611pentx-i3215355571.html
http://allegro.pl/flamastry-do-tkanin-mazaki-pisaki-artysta-611pentx-i3215355571.html
A to są wyniki mojej zabawy z pisakami! :-)
POWODZENIA I DOBREJ ZABAWY!!!!!!!!!
Przesyłajcie swoje prace na maila! Chętnie zamieścimy je na blogu! talkaboutlife2013@gmail.com
POZDRO!
Świetne buty.Będzie mi bardzo miło jeżeli zdecydujecie się na wzięcie udziału w mojej zabawie makijażowej.Im nas więcej tym lepiej.:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wszystko wyszło, a ostanie buciki najlepiej:)
OdpowiedzUsuń:0 ostatnie to moje ulubione:)
Usuńmega talent! bardzo mi się podobają te trampeczki :)
OdpowiedzUsuńthx:)
UsuńMasz talent *.*
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńsuper trampki, świetny pomysł!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam http://balaczka.blogspot.com/
:)
UsuńCo się dzieje po praniu/deszczu? Próbowałaś?:)
OdpowiedzUsuńjak dobrze zaprasujesz to nie powinno nic się stać. Kolor z czasem tylko blaknie. Koszulkę mam już drugi rok i wygląda ok;)
OdpowiedzUsuńja nie potrafię robić takich cudów ;P
OdpowiedzUsuńNie mam talentu plastycznego ;D
genialne, masz talent dziewczyno, pozdrawiam serdecznie Ewa
OdpowiedzUsuńsuper masz niezły takent :) rób ich wiecej:):)
OdpowiedzUsuń